Wkład duchowy - Ziarno które kiełkuje - O. Timothy Radcliffe OP - Zgromadzenie Ogólne Synodu Biskupów - dzień 20 (23.10.2023r.)
16 Kongregacja Generalna – 23 października 2023 r.
Wkład duchowy
Ziarno które kiełkuje
o. Timothy Radcliffe OP
Za kilka dni wrócimy do domu – na jedenaście miesięcy. Będzie to pozornie czas bezczynnego oczekiwania. Ale będzie to prawdopodobnie najbardziej płodny czas Synodu, czas kiełkowania. Jezus mówi nam: “Tak się ma sprawa z Królestwem Bożym jak z człowiekiem rzucającym ziarno w ziemię. Czy śpi, czy czuwa, nocą i dniem, ziarno kiełkuje i wzrasta, a on nie wie jak”.
W ciągu ostatnich trzech tygodni wysłuchaliśmy setek tysięcy słów. Czasami myśleliśmy: “Za dużo!”. Większość z nich to pozytywne słowa, słowa nadziei i aspiracji. Są to nasiona zasiane w glebie Kościoła. Będą one działać w naszym życiu, w naszej wyobraźni i podświadomości w ciągu tych miesięcy. Kiedy nadejdzie właściwy moment, przyniosą owoce.
Austriacki poeta Rainer Maria Rilke napisał:
Pomimo całej pracy i zmartwień rolnika,
Nie może dosięgnąć miejsca, gdzie ziarno powoli
“Przemienia się w lato”. To ziemia obdarowuje.
Chociaż może się wydawać, że nic się nie dzieje, możemy być pewni, że jeśli nasze słowa są pełne miłości, zakiełkują w życiu ludzi, których nie znamy. Jak powiedziała św. Teresa z Lisieux, cytowana niedawno przez Ojca Świętego: “C’est la confiance et rien que la confiance qui doit nous conduire à l’Amour”. “To ufność i tylko ufność musi prowadzić nas do Miłości”.
Te jedenaście miesięcy będzie jak ciąża. Abraham i Sara otrzymują obietnicę, że będą mieli potomków liczniejszych niż piasek na brzegu morza. Ale wydaje się, że nic się nie dzieje. Sara śmieje się, gdy słyszy tę obietnicę po raz trzeci lub czwarty, gdy słucha ukryta w namiocie nieznajomych w 18 rozdziale Księgi Rodzaju. Prawdopodobnie jest to słodko-gorzki śmiech. Słyszała to wszystko już wcześniej, ale pozostała bezpłodna. Ale za rok urodzi Izaaka, dziecko śmiechu.
Jest to więc czas cichej ciąży. Wybaczcie mi, ale przypomina mi to pierwszą próbę wygłoszenia przemówienia po hiszpańsku w Ameryce Łacińskiej. Pewien biskup był zdezorientowany – co zdarza się bardzo rzadko. Myślał, że jestem irlandzkim franciszkaninem. Wyjaśniłem, że jestem angielskim dominikaninem. I powiedziałem: “El obispo esta embarrazado”. Chciałem powiedzieć “biskup był zakłopotany”. Niestety w rzeczywistości powiedziałem: “Biskup jest w ciąży”. Jeszcze większa rzadkość!
Jest to czas aktywnego oczekiwania. Powtórzę słowa Simone Weil, które zacytowałem podczas rekolekcji. “Najcenniejszych darów nie otrzymujemy, szukając ich, ale czekając na nie… Ten sposób patrzenia jest przede wszystkim uważny. Dusza opróżnia się z całej swojej zawartości, aby przyjąć człowieka, na którego patrzy, takim, jakim jest, w całej jego prawdzie”. ‘
Jest to głęboko kontrkulturowe. Globalna kultura naszych czasów jest często spolaryzowana, agresywna i lekceważąca poglądy innych ludzi. Woła się: Po czyjej jesteś stronie? Kiedy wrócimy do domu, ludzie będą pytać: “Czy walczyłeś po naszej stronie? Czy sprzeciwiałeś się tym nieoświeconym innym ludziom?”. Będziemy musieli głęboko się modlić, aby oprzeć się pokusie poddania się temu partyjno-politycznemu sposobowi myślenia. Oznaczałoby to powrót do sterylnego, jałowego języka większości naszego społeczeństwa. To nie jest sposób synodalny. Proces synodalny jest raczej organiczny i ekologiczny niż konkurencyjny. Przypomina bardziej sadzenie drzewa niż wygrywanie bitwy i jako taki będzie trudny do zrozumienia dla wielu, czasem nawet dla nas samych!
Ale jeśli zachowamy nasze umysły i serca otwarte na ludzi, których tu spotkaliśmy, wrażliwe na ich nadzieje i obawy, ich słowa wykiełkują w naszym życiu, a nasze w ich. Żniwo będzie obfite, prawda pełniejsza. Wtedy Kościół zostanie odnowiony.
Pierwszym powołaniem ludzkości w raju było bycie ogrodnikami. Adam opiekował się stworzeniem, uczestnicząc w wypowiadaniu twórczych słów Boga, nadając imiona zwierzętom. Czy w ciągu tych jedenastu miesięcy będziemy wypowiadać płodne, pełne nadziei słowa, czy też słowa destrukcyjne i cyniczne? Czy nasze słowa będą pielęgnować plony, czy będą trujące? Czy będziemy ogrodnikami przyszłości, czy uwięzieni w starych, jałowych konfliktach? Każdy z nas dokonuje wyboru.
Paweł powiedział do Efezjan: ” Niech nie wychodzi z waszych ust żadna mowa szkodliwa, lecz tylko budująca, zależnie od potrzeby, by wyświadczała dobro słuchającym”. (Ef 4,29)
Wkład duchowy - Ziarno które kiełkuje - O. Timothy Radcliffe OP
Kliknij tutaj aby pobrać plik PDF>>>
Kanały YT na których mogą być dostępne transmisje w innych wersjach językowych
Najnowsze wiadomości synodalne